Dziś chcę pokazać Wam małą zmianę w pokoju dziennym. W jednym z kątów mam postawioną szafkę z wiklinowymi koszykami, a na niej lampa z mosiężną podstawą. Lampa dostała nowy abażur a szafka nowy kolor. Efekt końcowy bardzo mi się podoba. Przed zmianami ten kącik wyglądał tak:
Abażur
był już zniszczony. Kiedyś tą lampę kupiłam na starociach. Bardzo
podobała mi się podstawa lampy, ale abażur niekoniecznie.
Teraz mój kącik wygląda tak:
Teraz
tak to wygląda. Jestem zadowolona z efektu. Od razu zrobiło się
jaśniej. Pomalutku przymierzam się do malowania większych mebli, chociaż
trzęsą mi się ręce czy nie zniszczę mebli.
Dziewczyny! Miłego weekendu Wam życzę. Kasia.
Mała rzecz a cieszy oko... Udana metamorfoza....pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPrzemalowana szafeczka zyskała na wyglądzie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZa każdym postem oddycham z ulgą, że krzesła są nie pomalowane i za każdym razem straszysz mnie przymiarkami ,że jednak będziesz je malować
OdpowiedzUsuń