Przewracała się po naszym domu,nikomu nie potrzebna szuflada.
Przy okazji porządków dostrzegłam właśnie ją. Przypomniałam sobie,że ona musi mniej więcej mieć tyle lat co nasz dom. Około sto lat. Szuflada pochodzi ze starej komody,której dawno już nie ma, ale pamiętam jak wyglądała.
Pomyślałam,że może posłużyć nam na nowo,jako półka. Znalazłam jej miejsce w łazience.
Zachowałam wszystkie oryginalne elementy, żeby podkreślić jej wiek i historię naszego domu. Na razie zrobiłam taką aranżację, ale na pewno będzie zmieniać się co jakiś czas.
Moja nowa półka została poddana tylko czyszczeniu. Przed wyglądała tak:
Było trochę pracy,ale trud się opłacił. Szuflada zyskała nowe życie,a ja nowy wystrój w łazience.
Bardzo lubię zmiany:)
KASIA:)
Bardzo udana metamorfoza....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł...i piękne nowe życie starej szuflady!
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda w Twojej łazience!
Super pomysł! Kto wie, czy nie odpatrzę, bo mam taką jedną walającą się szufladę po piwnicy.... :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak trafiony pomysł, a i półka zawsze się przyda. Buziaki Kasiu:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł , kawałek historii na ścianie . Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też starą szufladę wykorzystałam jako półkę w mojej łazience, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też starą szufladę wykorzystałam jako półkę w mojej łazience, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana....czy moge kupic ten pomysł??? toz u mnie podobna szufladka w graciku lezy i czeka na metamorfozę... Twoja jest extra...Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńOczywiście, jestem ciekawa jak u Ciebie będzie wyglądała. Pozdrawiam.
UsuńSuper półeczka wyszła z tej pięknej szuflady!!!! Gratuluję :-)
OdpowiedzUsuń