Witajcie!
Powoli i do mojego domu zagląda jesień. Do dekoracji jesiennych dołączyły w tym roku wrzosy na zewnętrznych parapetach. Cieszą moje oczy każdego dnia. Bardzo lubię wrzosy. W zeszłym roku miałam wrzosy w domu,ale długo nie cieszyły i pozasychały. A w samym mieszkaniu na razie większych zmian nie poczyniłam. Wyjęłam tylko moją poduchę z jeleniem.
Łapek kuchennych jeszcze nie dokończyłam,jakoś brak mi weny:(
A na koniec wrzucam zdjęcie słodkiego kotka,sąsiadów,który przyszedł do nas w odwiedziny.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
KASIA:)
Pięknie się komponuje z resztą ten Twój jeleń...:)
OdpowiedzUsuńA kotek- bardzo podobny do jednego z moich "przygarniętych";słodziak:)
serdeczności, Kasiu:)
Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńKasiu wrzosy dają uroku jesieni , poducha umila wieczory i tylko czekać Mikołajek ,miłe klimaty pozdrawiam Dusia [ ja tez zmieniam dekoracje w ogrodzie]
OdpowiedzUsuńPiękne wrzosy!!! Urocze podusie!!! Kociak przesłodki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Gdzieś mam też poszewki ze zwierzyną,(tylko gdzie?!) muszę poszukać, Twój jelonek fajnie wkomponował się w sofę... :)
OdpowiedzUsuńJesień bez wrzosów to nie jesień:) Kasiu i u mnie z weną kiepsko...fajne ujęcie z kotkiem.Pozdrawiam gorąco Kasiu:)
OdpowiedzUsuńJesiennie i przytulnie w Twoim mieszkanku. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńCiepły kącik stworzyłaś....Ostatnia dekoracja z kociakiem super....Pa....
OdpowiedzUsuńWrzosiki i wrzośce sa teraz cudne ja tez kupiłam kilka dla ozdoby;) Miau miau:))
OdpowiedzUsuńwłaśnie, chyba muszę wystawić na balkon moje wrzosy bo już usychają :(
OdpowiedzUsuńTwoje są śliczne :)
Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog Award , mam nadzieję że przyłączysz się do zabawy :) Pozdrawiam i czekam na ciebie na moim blogu :) http://misschic82.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOjej,dziękuję bardzo. Oczywiście przyłączę się do zabawy:)
UsuńPrześlicznie... twoje wnętrze znów mnie przeniosło do przemiłych wspomnień z dzieciństwa gdzie miałam okazję przebywać w takim wnętrzu jak twoje... szczególnie zdjęcie ze stołem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
Naprawdę? To bardzo mi miło:)Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńcudna jest ta twoja poduszka z jeleniem! Sama już poluj na podobna od dłuższego czasu! masz bardzo fajny przytulny pokój! bardzo ładna szafa z szklanymi okienkami! A kotek uroczy! Szkoda że moi sąsiedzi nie mają takiego... ale przy moim psie może i lepiej że do mnie takie słodziaki nie zaglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie na bloga :)
www.homemade-stories.blogspot.be