Witajcie!
Dziś zaprezentuję zapachowe woreczki do szafy. Uszyłam je z bawełny, a motywy muszelek i rozgwiazdy namalowałam za pomocą pasteli olejnych. Do środka woreczków nasypałam soli kąpielowej o zapachu morskim. Pachną bardzo intensywnie. Sól pochłania wilgoć z szaf i usuwa zapach stęchlizny, nadaje piękny zapach pościeli lub ubraniom. Intensywny zapach utrzymuje się do 6 miesięcy. Potem sól wymieniam na nową. Możecie mi wierzyć,że to naprawdę działa.
Miłej niedzieli!
KASIA:)
Kasiu super pomysł i wykonanie....Mała rzecz a cieszy.....Pa....
OdpowiedzUsuńŚwietne woreczki, nigdy jeszcze nie robiłam takich z solą do kąpieli, muszę wypróbować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę zachęcam do wypróbowania,będziesz zadowolona.
UsuńTakie woreczki to świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńJa myślałam o czymś zapachowym w workach foliowych, gdzie trzymam nasze niepotrzebne ubrania w piwnicy. Nawet jak wszystko jest czyste i uprane, to za jakiś czas "przejdzie" to piwnicą. Myślałam o powkładaniu ładnie pachnących mydeł toaletowych, ale taka sól to też jest dobra alternatywa...
Myślę,że z powodzeniem takie woreczki spełnią swoje zadanie:)
UsuńKochana kupuję Twój pomysł w ciemno . Woreczki śliczne. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu:)
UsuńŚwietny pomysł. Ja uszyłam poduszeczki z lawendą mam nadzieję że też się sprawdzą w szafie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa pewno się sprawdzą,lawenda też długo utrzymuje swój zapach. Pozdrawiam:)
UsuńKasiu o soli nie słyszałam, ale sprawdzę , woreczki są super wykonane pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKasiu ja też z Mazur więc na spotkanie sie piszę , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa zawsze lawendę pakuję do szafy, a tu proszę sól działa:) Dzięki Kasiu za pomysł
OdpowiedzUsuńna pewno skorzystam,a Twoje woreczki piękne.Ściskam Ania