niedziela, 14 lutego 2016
Dzień Zakochanych.
Dzisiejszy dzień i my uczciliśmy,ale tak po swojemu. Były uściski,przytulanie i całusy. Otrzymali je wszyscy i mąż i dzieci. One też niech wiedzą,że Walentynki to też dzień i dla nich. Cały czas spędziliśmy z nimi.
Na obiad zrobiłam wszystkim domową pizzę,a na deser ciasteczka. Oczywiście w kształcie serduszek. To taka walentynka ode mnie,dla nich.
Przepis pochodzi z bloga "Moje Wypieki"-śmietankowe serca. Są to delikatne i kruche ciasteczka. Trochę przypominają ciasto francuskie. Nam bardzo smakowały.
Kochani! Dzień Zakochanych jeszcze się nie skończył,więc życzę Wam wspaniałego wieczoru walentynkowego.
KASIA:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I Wam ,Kasiu ,wspaniałych wspólnie spędzonych chwil:)!
OdpowiedzUsuńPięknie spędziliście ten dzień. Serduszkowe ciasteczka to świetny pomysł. Miłego walentynkowego wieczoru !!!
OdpowiedzUsuńWidze, ze i Twoj maz uraczyl Cie tulipanami :):)
OdpowiedzUsuńRobilam te ciasteczka, rzeczywiscie wychodza prawie jak francuskie :)
Tak powinno być na co dzień....Klimat słodziutki...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńSerducha świetne - fajny pomysł, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń