Ogromnie dziękuję za komentarze pod ostatnim postem. Cieszę się,że i Wam przypadły do gustu poduszki ze słodkimi zwierzakami.
A dziś chcę pokazać drugą część zakupów i uchylić rąbka tajemnicy kolejnej zmiany w naszym domku.
Większość dziewczyn od dawna ma ceramikę w gwiazdki. Niestety i ja zapragnęłam takie mieć. Bardzo spodobał mi się motyw gwiazdek na ceramice i na tekstyliach. Wszyscy mają-mam j ja:))).
Mam kupione kubeczki, talerzyki i miseczki i nie mogę się nimi nacieszyć,a jak smakuje poranna kawa w takim kubeczku:). Na zdjęciach widać też szydełkowy pled. Jest jeszcze robiony i na pewno pochwalę się nim jak skończę.
A teraz obiecana zaapowiedż. Otóż moje drogie jestem w trakcie malowania komody, na której stoi tv. To moje pierwsze takie duże malowanie,długo się do tego przymierzałam,bałam się,że nie wyjdzie. Ale udało się. Moja rodzinka też mi pomagała. A najwięcej pracy wziął na siebie mój ukochany. Za co mu serdecznie dziękuję, bo bardzo mnie wspierał, nie tylko pomocą, ale i dobrym słowem. Dzięki Kochanie! Nawet dzieciaczki chciały pomagać. A oto fotorelacja z naszej pracy:
Więcej nie ujawnię, musicie zaczekać do następnego posta,hi,hi:). Jeszcze nakładam lakier na szuflady, ale to ostatnia praca do ukończenia.
Na koniec kilka zdjęć z naszej pięknej mazurskiej zimy.
Pozdrawiam serdecznie.
KASIA